loop
Zwrot 45 dni na zwrot
local_shipping
Darmowa dostawa Darmowa dostawa od 149 zł
add_shopping_cart
5000+ Ponad 5000 produktów w ofercie
Pies w domu - jak pomóc mu się zaaklimatyzować w nowym miejscu?
   09/25/2019 13:59:22    0 Comments
Pies w domu - jak pomóc mu się zaaklimatyzować w nowym miejscu?

Pies w domu - jak pomóc mu się zaaklimatyzować w nowym miejscu?

To szczególny dzień - w końcu powiększa się Twoja rodzina. Czujesz to podekscytowanie pomieszane z radością i ciekawością? Dzieciaki śmieją się i skaczą dookoła, a ich krzyki rozchodzą się po całym mieszkaniu. Pośrodku tego wszystkiego stoi on - nowy pies. Nadmiar bodźców powoduje, że jest zdezorientowany i zaniepokojony, a przecież pierwsze dni w domu są kluczowe dla jego przyszłego komfortu. Podpowiemy Ci, jak pomóc psu zaaklimatyzować się w nowym miejscu, by jak najszybciej pokochał Twój dom.

Przyjęcie nowego domownika powinno być starannie zaplanowane!

Nieważne - kupno czy adopcja - obie te decyzje powinny być głęboko przemyślane, w końcu nowe zwierzę to nie tylko przyjaciel, ale także dodatkowe obowiązki. Dobrze jest przystąpić do odpowiednich przy-gotować, jeszcze zanim czworonóg pojawi się w domu. Szczególnie polecamy wygospodarowanie kilku dni wolnego czasu, ponieważ pierwsze chwile mogą być niekiedy ciężkie. Perspektywa wyjścia do pracy po nocy wypełnionej skomleniem i piskami szczeniaka nie brzmi zachęcająco, prawda?

Legowisko jest jednym z najważniejszych akcesoriów, o obecność którego trzeba zadbać przed przybyciem psa. Dzięki niemu czworonóg posiada swój kącik, gdzie czuje się bezpiecznie. Kluczowe jest odpowiednie ustawienie posłania tak, by nie znajdowało się ono w miejscu przechodnim, gdzie panuje największy ruch i hałas. Najlepiej umiejscowić je lekko na uboczu, ale nadal w pokoju dziennym, gdzie pies będzie mógł obserwować otoczenie. Komfort psychiczny psa można również poprawić poprzez po-łożenie w jego posłaniu ulubionego kocyka czy zabawki, których zapach jest mu dobrze znany.

W aklimatyzacji psa ważne są także miski, które powinny stać w stałym, znanym mu miejscu. Już od pierwszych dni należy dbać o regularność posiłków, co znacznie zwiększa poczucie bezpieczeństwa naszego nowego czworonoga. Warto pamiętać, że pies jest zwierzęciem stadnym - o wiele lepiej poczuje się jedząc podczas naszych posiłków, a dodatkowo pozwoli to wyeliminować nawyk wypraszania ludzkiego jedzenia. Zawsze podkreślamy, że najlepiej od początku zadbać o jakość karmy dla psa, ponieważ przekłada się to na lepsze zdrowie oraz rzadsze wizyty u weterynarza.

A co z zabawkami?

To zawsze dobry pomysł! Dobrze dobrane zabawki potrafią zaspokoić potrzebę żucia u psa, dzięki czemu jest on spokojniejszy, a my nie musimy martwić się o meble w naszym mieszkaniu. Powinniśmy przede wszystkim zwrócić uwagę na bezpieczeństwo wybieranych akcesoriów. Gryzaki niedostosowane wielkością do zwierzęcia czy zbyt kruche, mogą stanowić poważne zagrożenie w przypadku połknięcia. Niedoświadczeni hodowcy często kupują swoim czworonogom przysmaki do żucia, które wprawdzie posiadają liczne zalety, lecz często zawierają liczne barwniki i konserwanty. Warto wcześniej zerknąć na skład kupowanej przekąski, by mieć pewność, że nie zaszkodzi ona naszemu psu.

Jest kilka bardzo prostych zasad, o których niestety większość z nas zapomina, gdy nagle na horyzoncie zjawia się mały, puchaty szczeniak. Przede wszystkim - należy zachować spokój. Dla Twojego zwierzęcia to ciężki okres, został przecież rzucony w wielki świat nowych rzeczy, zapachów, dźwięków, ludzi, a nawet innych zwierząt. Pies z pewnością jest zdezorientowany, więc najlepszym rozwiązaniem będzie pozwolić mu spokojnie rozejrzeć się i poznać dom. Powinniśmy w tym czasie uważnie go obserwować, reagując stanowczo na reakcje takie jak lęk czy agresja.

Doskonale wiemy, jak ciężko jest powstrzymać się przed głaskaniem i tuleniem nowego czworonoga. Jeszcze trudniej jest, gdy w domu są dzieci, których ekscytacja zwierzątkiem sięga zenitu. Należy jednak zadbać, aby w pierwszej dobie nie dokładać psu niepotrzebnych bodźców, a co za tym idzie - stresu. Bliższe poznawanie się można odłożyć do czasu, gdy poczuje się on pewnie i bezpiecznie.

Często popełnianym błędem jest bagatelizowanie niepożądanych zachowań. Jest to szczególnie widoczne u właścicieli adoptowanych psów, którzy wielkim sercem próbują im wynagrodzić przeżyte krzywdy. Nie zapominajmy, że zwierzę także obserwuje nasze reakcje i w pierwszych dniach testuje, gdzie postawimy granicę i jak daleko ją przesuniemy. Spanie z ludźmi w łóżku? Wchodzenie na stół? Podkradanie jedzenia? Zasady muszą być jasne, bez taryfy ulgowej.

Podobnie sprawa się ma w przypadku pierwszych nocy, które bywają ciężkie szczególnie w przypadku szczeniaków. Co zrobić, gdy obudzi nas smutny pisk i skomlenie? Każdy z nas, w pierwszym odruchu pobiegłby, by pogłaskać i przytulić przestraszone zwierzę, niestety - jest to błąd, który może być wprowadzeniem do rozwinięcia lęku separacyjnego. Takim postępowaniem uczymy psa, że skomlenie jest za-chowaniem nagradzanym czułością. Co więc zrobić, by uspokoić szczeniaka? Najczęściej sama obecność człowieka wyzwala poczucie bezpieczeństwa, więc wystarczy zwyczajnie posiedzieć w zasięgu wzroku psa. Dobrym rozwiązaniem jest także umieszczenie w jego legowisku termoforu - ciepła tempera-tura uspokoi psa i pozwoli mu zasnąć.

Psy bywają różne - ufne, zalęknione, ciekawe świata, a niekiedy po trudnych przejściach. Każdy z nich jednak, obdarowany miłością i cierpliwością, w krótkim czasie stanie się naszym przyjacielem. Aklimatyzacja pupila nie musi być drogą przez mękę, zazwyczaj wystarczy kilka dni, by przywyknął do nowego otoczenia. 

Comments

Log in or register to post comments